Desi od dawna czeka na swoją wielką zawodową szansę. Kiedy szef zleca jej przeprowadzenie dziennikarskiego śledztwa w sprawie słynnego handlarza diamentami, uznaje to za uśmiech losu. Nie podejrzewa, że człowiekiem oskarżanym o przemyt diamentów jest mężczyzna, z którym spędziła najbardziej namiętną noc w życiu i o którym nie może przestać marzyć...
Mam dosyć. Jakby próba ukończenia szkoły dla nadnaturalnych istot nie była wystarczająco stresująca, mój związek ze skomplikowanego stał się niemożliwie zagmatwany. W dodatku Bloodletter postanowiła uraczyć nas wszystkich druzgoczącą wieścią... Z drugiej strony, czy w Akademii Katmere kiedykolwiek może być spokojnie? Ciosów przybywa. Jaxon traktuje mnie z większym chłodem niż alaskańska zima, Krąg...
Wszystko jest inne, dziwne, wliczając w to mnie samą. Powróciłam do Akademii Katmere, ale nic nie pamiętam z okresu mojej nieobecności, a teraz usilnie staram się zrozumieć kim lub czym naprawdę jestem.
Kiedy ponownie zaczynam czuć się bezpiecznie w szkolnych murach, powraca Hudson. Zdradza tajemnice, grozi, że na zawsze odsunie mnie od Jaxona. Jednak o wiele większe zagrożenie stanowi zbliżający...
Wszystko jest inne, dziwne, wliczając w to mnie samą. Powróciłam do Akademii Katmere, ale nic nie pamiętam z okresu mojej nieobecności, a teraz usilnie staram się zrozumieć kim lub czym naprawdę jestem.
Kiedy ponownie zaczynam czuć się bezpiecznie w szkolnych murach, powraca Hudson. Zdradza tajemnice, grozi, że na zawsze odsunie mnie od Jaxona. Jednak o wiele większe zagrożenie stanowi zbliżający...
TEN, KTÓREGO POŻĄDASZ, TO TEN, PRZEZ KTÓREGO MOŻESZ ZGINĄĆ.
Kiedy wstąpiłam do akademii zmienił się mój cały świat. Nic się tutaj nie zgadza, ani jeśli chodzi o to miejsce, ani o tutejszych uczniów. Oto ja, zwykła śmiertelniczka wśród bogów... lub potworów.Nadal nie umiem zdecydować, do której z tych walczących frakcji należę i czy w ogóle stoję po czyjejś stronie. Wiem tylko, że łączy...
TEN, KTÓREGO POŻĄDASZ, TO TEN, PRZEZ KTÓREGO MOŻESZ ZGINĄĆ.
Kiedy wstąpiłam do akademii zmienił się mój cały świat. Nic się tutaj nie zgadza, ani jeśli chodzi o to miejsce, ani o tutejszych uczniów. Oto ja, zwykła śmiertelniczka wśród bogów... lub potworów.Nadal nie umiem zdecydować, do której z tych walczących frakcji należę i czy w ogóle stoję po czyjejś stronie. Wiem tylko, że łączy...
„Spłaci dług i odejdzie z czystym sumieniem. Taki miała plan, ale ten plan spaliłby na panewce, gdyby zjadła z nim kolację, wypiła w jego pokoju kieliszek wina i spędziła kolejną noc na najbardziej zachwycającym seksie, jaki kobieta może sobie wyobrazić. Och, zaprosił ją tylko na kolację, ale znała ten wyraz jego oczu, wiedziała, jak pracuje jego umysł, i nie miała złudzeń co do jego zamiaró...